Jak tworzyć wielkie dzieła
Lipiec 2023
Gdyby zebrać listy technik wykonywania wielkich dzieł w wielu różnych dziedzinach, jak wyglądałoby ich przecięcie? Postanowiłem się o tym przekonać, tworząc je.
Częściowo moim celem było stworzenie przewodnika, który mógłby być używany przez osoby pracujące w każdej dziedzinie. Ale byłem też ciekaw kształtu tego przecięcia. I jedno, co to ćwiczenie pokazuje, to fakt, że ma ono określony kształt; to nie tylko punkt oznaczony "pracuj ciężko".
Poniższy przepis zakłada, że jesteś bardzo ambitny.
Pierwszym krokiem jest zdecydowanie, nad czym pracować. Wybrana praca musi mieć trzy cechy: musi być czymś, do czego masz naturalne predyspozycje, czymś, co Cię głęboko interesuje, i czymś, co daje pole do tworzenia wielkich dzieł.
W praktyce nie musisz się zbytnio martwić trzecim kryterium. Ambitni ludzie są w tym przypadku jeśli już, to zbyt konserwatywni. Więc wszystko, co musisz zrobić, to znaleźć coś, do czego masz predyspozycje i wielkie zainteresowanie. [1]
Brzmi to prosto, ale często jest dość trudne. Kiedy jesteś młody, nie wiesz, w czym jesteś dobry, ani jak wyglądają różne rodzaje pracy. Niektóre rodzaje pracy, które ostatecznie wykonujesz, mogą jeszcze nawet nie istnieć. Więc chociaż niektórzy wiedzą, co chcą robić w wieku 14 lat, większość musi to odkryć.
Sposobem na odkrycie, nad czym pracować, jest praca. Jeśli nie jesteś pewien, nad czym pracować, zgaduj. Ale wybierz coś i zacznij działać. Prawdopodobnie będziesz czasem zgadywać źle, ale to nic. Dobrze jest wiedzieć o wielu rzeczach; niektóre z największych odkryć pochodzą z zauważania powiązań między różnymi dziedzinami.
Wypracuj nawyk pracy nad własnymi projektami. Nie pozwól, aby "praca" oznaczała coś, co inni każą ci robić. Jeśli kiedyś uda ci się wykonać wielkie dzieło, prawdopodobnie będzie to projekt własny. Może być częścią większego projektu, ale będziesz kierować swoją jego częścią.
Jakie powinny być twoje projekty? Cokolwiek wydaje ci się ekscytująco ambitne. W miarę jak będziesz starszy i twój gust w projektach będzie ewoluował, ekscytujące i ważne zaczną się zazębiać. W wieku 7 lat budowanie ogromnych rzeczy z klocków Lego może wydawać się ekscytująco ambitne, potem w wieku 14 lat samodzielne uczenie się rachunku różniczkowego, aż do wieku 21 lat, kiedy zaczniesz badać nierozwiązane pytania w fizyce. Ale zawsze zachowuj ekscytację.
Istnieje rodzaj podekscytowanej ciekawości, która jest zarówno silnikiem, jak i sterem wielkiej pracy. Nie tylko napędzi cię, ale jeśli pozwolisz jej działać, pokaże ci również, nad czym pracować.
Czym jesteś nadmiernie ciekawy – ciekawy do tego stopnia, że znudziłoby to większość innych ludzi? Tego właśnie szukasz.
Gdy już znajdziesz coś, czym jesteś nadmiernie zainteresowany, następnym krokiem jest nauczenie się wystarczająco dużo o tym, aby dotrzeć do jednej z granic wiedzy. Wiedza rozszerza się fraktalnie, a z daleka jej krawędzie wyglądają gładko, ale gdy tylko nauczysz się wystarczająco dużo, aby zbliżyć się do jednej z nich, okazuje się, że są pełne luk.
Następnym krokiem jest ich zauważenie. Wymaga to pewnej wprawy, ponieważ twój mózg chce ignorować takie luki, aby stworzyć prostszy model świata. Wiele odkryć pochodzi z zadawania pytań o rzeczy, które wszyscy inni brali za oczywiste. [2]
Jeśli odpowiedzi wydają się dziwne, tym lepiej. Wielkie dzieła często mają nutę dziwności. Widać to od malarstwa po matematykę. Próba sztucznego wywołania tego byłaby pretensjonalna, ale jeśli się pojawi, przyjmij to.
Śmiało ścigaj idee odstające od normy, nawet jeśli inni ludzie się nimi nie interesują – a nawet zwłaszcza jeśli się nimi nie interesują. Jeśli jesteś podekscytowany jakąś możliwością, którą wszyscy inni ignorują, i masz wystarczającą wiedzę, aby precyzyjnie określić, co wszyscy przeoczają, to jest to tak dobra okazja, jakiej możesz szukać. [3]
Cztery kroki: wybierz dziedzinę, naucz się wystarczająco, aby dotrzeć do granicy, zauważ luki, badaj obiecujące. Tak właśnie praktycznie wszyscy, którzy wykonali wielkie dzieła, to robili, od malarzy po fizyków.
Kroki drugi i czwarty będą wymagały ciężkiej pracy. Może nie da się udowodnić, że trzeba ciężko pracować, aby osiągnąć wielkie rzeczy, ale dowody empiryczne są na skalę dowodów śmiertelności. Dlatego tak ważne jest, aby pracować nad czymś, co Cię głęboko interesuje. Zainteresowanie będzie cię motywować do pracy ciężej niż jakakolwiek zwykła pilność.
Trzy najpotężniejsze motywacje to ciekawość, zachwyt i pragnienie zrobienia czegoś imponującego. Czasami się one zbiegają, a ta kombinacja jest najpotężniejsza ze wszystkich.
Dużą nagrodą jest odkrycie nowego fraktalnego pąka. Zauważasz pęknięcie na powierzchni wiedzy, podważasz je, a w środku jest cały świat.
Porozmawiajmy trochę więcej o skomplikowanej sprawie ustalania, nad czym pracować. Głównym powodem, dla którego jest to trudne, jest to, że nie można wiedzieć, jak wyglądają większość rodzajów pracy, chyba że się je wykonuje. Co oznacza, że cztery kroki się nakładają: możesz musieć pracować nad czymś przez lata, zanim dowiesz się, jak bardzo ci się to podoba lub jak dobry w tym jesteś. A w międzyczasie nie wykonujesz, a tym samym nie uczysz się, o większości innych rodzajów pracy. Więc w najgorszym przypadku wybierasz późno, opierając się na bardzo niepełnych informacjach. [4]
Natura ambicji pogarsza ten problem. Ambitność występuje w dwóch formach: jedna, która poprzedza zainteresowanie tematem, i druga, która z niego wyrasta. Większość ludzi, którzy wykonują wielkie dzieła, ma mieszankę, a im więcej masz tej pierwszej, tym trudniej będzie ci zdecydować, co robić.
Systemy edukacyjne w większości krajów udają, że jest to łatwe. Oczekują, że zaangażujesz się w dziedzinę na długo przed tym, jak będziesz wiedzieć, jak naprawdę wygląda. W rezultacie ambitna osoba na optymalnej trajektorii często będzie postrzegana przez system jako przypadek awarii.
Byłoby lepiej, gdyby przynajmniej to przyznali – gdyby przyznali, że system nie tylko nie może wiele pomóc w ustaleniu, nad czym pracować, ale jest zaprojektowany na założeniu, że magicznie zgadniesz to jako nastolatek. Nie mówią ci tego, ale ja ci powiem: jeśli chodzi o ustalenie, nad czym pracować, jesteś sam. Niektórzy ludzie mają szczęście i zgadują poprawnie, ale reszta odkryje, że przecina tory ułożone na założeniu, że wszyscy tak robią.
Co powinieneś zrobić, jeśli jesteś młody i ambitny, ale nie wiesz, nad czym pracować? Czego nie powinieneś robić, to biernie dryfować, zakładając, że problem sam się rozwiąże. Musisz działać. Ale nie ma systematycznej procedury, której możesz przestrzegać. Kiedy czytasz biografie ludzi, którzy wykonali wielkie dzieła, uderzające jest, ile szczęścia jest w tym zaangażowane. Odkrywają, nad czym pracować, w wyniku przypadkowego spotkania, lub czytając książkę, którą przypadkiem wybiorą. Musisz więc sprawić, byś był dużym celem dla szczęścia, a sposobem na to jest bycie ciekawym. Próbuj wielu rzeczy, poznawaj wielu ludzi, czytaj wiele książek, zadawaj wiele pytań. [5]
Kiedy masz wątpliwości, optymalizuj pod kątem interesowności. Dziedziny zmieniają się w miarę poznawania ich. To, co robią matematycy, na przykład, jest bardzo różne od tego, co robisz na lekcjach matematyki w szkole średniej. Musisz więc dawać różnym rodzajom pracy szansę, aby pokazały ci, jakie są. Ale dziedzina powinna stawać się coraz bardziej interesująca w miarę jej poznawania. Jeśli tak się nie dzieje, prawdopodobnie nie jest dla ciebie.
Nie martw się, jeśli okaże się, że interesują cię inne rzeczy niż innych ludzi. Im dziwniejsze twoje gusta w kwestii interesowności, tym lepiej. Dziwne gusta są często silne, a silny gust do pracy oznacza, że będziesz produktywny. I jest bardziej prawdopodobne, że znajdziesz nowe rzeczy, jeśli będziesz szukać tam, gdzie niewielu szukało.
Jednym ze znaków, że nadajesz się do jakiegoś rodzaju pracy, jest to, gdy lubisz nawet te części, które inni uważają za żmudne lub przerażające.
Ale dziedziny nie są ludźmi; nie jesteś im nic winien. Jeśli w trakcie pracy nad czymś odkryjesz coś innego, co jest bardziej ekscytujące, nie bój się zmienić.
Jeśli tworzysz coś dla ludzi, upewnij się, że jest to coś, czego oni faktycznie chcą. Najlepszym sposobem, aby to zrobić, jest stworzenie czegoś, czego sam chcesz. Napisz historię, którą chcesz przeczytać; zbuduj narzędzie, którego chcesz używać. Ponieważ twoi przyjaciele prawdopodobnie mają podobne zainteresowania, to również zapewni ci początkową publiczność.
To powinno wynikać z zasady ekscytacji. Oczywiście najbardziej ekscytującą historią do napisania będzie ta, którą chcesz przeczytać. Powodem, dla którego wspominam o tym przypadku osobno, jest to, że tak wielu ludzi popełnia błąd. Zamiast tworzyć to, czego chcą, próbują tworzyć to, czego chce jakaś wyimaginowana, bardziej wyrafinowana publiczność. A gdy raz podążysz tą ścieżką, jesteś zgubiony. [6]
Istnieje wiele sił, które mogą cię sprowadzić na manowce, gdy próbujesz ustalić, nad czym pracować. Pretensjonalność, moda, strach, pieniądze, polityka, życzenia innych ludzi, wybitni oszuści. Ale jeśli trzymasz się tego, co uważasz za autentycznie interesujące, będziesz odporny na wszystko. Jeśli jesteś zainteresowany, nie jesteś na manowcach.
Podążanie za swoimi zainteresowaniami może brzmieć jak dość pasywna strategia, ale w praktyce zazwyczaj oznacza podążanie za nimi przez wszelkiego rodzaju przeszkody. Zazwyczaj musisz ryzykować odrzucenie i porażkę. Więc wymaga to sporej odwagi.
Ale chociaż potrzebujesz odwagi, zazwyczaj nie potrzebujesz wiele planowania. W większości przypadków przepis na wykonanie wielkiego dzieła jest prosty: pracuj ciężko nad ekscytująco ambitnymi projektami, a coś dobrego z tego wyniknie. Zamiast tworzyć plan, a następnie go realizować, po prostu starasz się zachować pewne niezmienniki.
Problem z planowaniem polega na tym, że działa ono tylko w przypadku osiągnięć, które można opisać z góry. Możesz zdobyć złoty medal lub się wzbogacić, decydując o tym jako dziecko, a następnie zawzięcie dążąc do tego celu, ale nie możesz odkryć doboru naturalnego w ten sposób.
Myślę, że dla większości ludzi, którzy chcą wykonać wielkie dzieła, właściwą strategią jest nie planowanie zbyt wiele. Na każdym etapie rób to, co wydaje się najbardziej interesujące i daje ci najlepsze opcje na przyszłość. Nazywam to podejście "pozostawaniem pod wiatr". Tak właśnie wydaje się robić większość ludzi, którzy wykonali wielkie dzieła.
Nawet gdy znajdziesz coś ekscytującego do pracy, praca nad tym nie zawsze jest prosta. Będą chwile, kiedy jakaś nowa idea sprawi, że wyskoczysz z łóżka rano i od razu zabierzesz się do pracy. Ale będzie też wiele chwil, kiedy tak nie będzie.
Nie wystarczy tylko rozłożyć żagiel i pozwolić się pchać przez inspirację. Są przeciwności, prądy i ukryte mielizny. Więc istnieje technika pracy, tak jak żeglowania.
Na przykład, chociaż musisz ciężko pracować, można pracować za ciężko, a jeśli to zrobisz, odkryjesz, że uzyskujesz malejące przychody: zmęczenie uczyni cię głupim, a ostatecznie nawet zaszkodzi twojemu zdrowiu. Punkt, w którym praca daje malejące przychody, zależy od typu. Niektóre z najcięższych typów możesz wykonywać tylko przez cztery lub pięć godzin dziennie.
Idealnie, te godziny powinny być ciągłe. W miarę możliwości staraj się tak zorganizować swoje życie, aby mieć duże bloki czasu na pracę. Będziesz unikać trudnych zadań, jeśli wiesz, że możesz zostać przerwany.
Prawdopodobnie trudniej będzie zacząć pracować niż kontynuować pracę. Często będziesz musiał oszukać siebie, aby pokonać ten początkowy próg. Nie martw się tym; to natura pracy, a nie wada twojego charakteru. Praca ma pewien rodzaj energii aktywacji, zarówno dziennie, jak i na projekt. A ponieważ ten próg jest fałszywy w tym sensie, że jest wyższy niż energia potrzebna do kontynuowania, w porządku jest powiedzieć sobie kłamstwo o odpowiedniej wielkości, aby go pokonać.
Zazwyczaj jest błędem okłamywać siebie, jeśli chcesz wykonać wielkie dzieło, ale to jeden z tych rzadkich przypadków, kiedy tak nie jest. Kiedy niechętnie zaczynam pracę rano, często oszukuję siebie, mówiąc: "Po prostu przeczytam to, co mam do tej pory". Pięć minut później znajduję coś, co wydaje się błędne lub niekompletne, i już działam.
Podobne techniki działają przy rozpoczynaniu nowych projektów. Na przykład, można okłamać siebie co do ilości pracy, jaką będzie wymagał projekt. Wiele wielkich rzeczy zaczęło się od kogoś, kto powiedział: "Jak ciężko może być?"
To jeden z przypadków, w których młodzi ludzie mają przewagę. Są bardziej optymistyczni, a chociaż jednym ze źródeł ich optymizmu jest ignorancja, w tym przypadku ignorancja może czasami przewyższyć wiedzę.
Staraj się jednak dokończyć to, co zacząłeś, nawet jeśli okaże się to większą pracą niż oczekiwałeś. Dokończenie rzeczy to nie tylko ćwiczenie porządku lub samodyscypliny. W wielu projektach wiele z najlepszej pracy dzieje się w fazie, która miała być ostatnią.
Innym dopuszczalnym kłamstwem jest wyolbrzymianie znaczenia tego, nad czym pracujesz, przynajmniej we własnym umyśle. Jeśli to pomoże ci odkryć coś nowego, może się okazać, że wcale nie było to kłamstwo. [7]
Ponieważ istnieją dwa znaczenia rozpoczęcia pracy – dziennie i na projekt – istnieją również dwie formy prokrastynacji. Prokrastynacja międzyprojektowa jest znacznie groźniejsza. Odkładasz rozpoczęcie tego ambitnego projektu z roku na rok, ponieważ czas nie jest odpowiedni. Kiedy prokrastynujesz w jednostkach lat, możesz nie zrobić wielu rzeczy. [8]
Jednym z powodów, dla których prokrastynacja międzyprojektowa jest tak niebezpieczna, jest to, że zazwyczaj kamufluje się jako praca. Nie siedzisz po prostu i nic nie robisz; pracujesz pilnie nad czymś innym. Więc prokrastynacja międzyprojektowa nie wywołuje alarmów, które wywołuje prokrastynacja dzienna. Jesteś zbyt zajęty, aby ją zauważyć.
Sposobem na jej pokonanie jest okazjonalne zatrzymanie się i zadanie sobie pytania: Czy pracuję nad tym, nad czym najbardziej chcę pracować? Kiedy jesteś młody, w porządku jest, jeśli odpowiedź czasem brzmi "nie", ale staje się to coraz bardziej niebezpieczne w miarę starzenia się. [9]
Wielkie dzieło zazwyczaj wiąże się z poświęceniem czasu, który większości ludzi wydawałby się nieuzasadniony, na problem. Nie możesz traktować tego czasu jako kosztu, bo inaczej wyda się zbyt wysoki. Musisz uznać pracę za wystarczająco angażującą w trakcie jej wykonywania.
Może istnieją niektóre prace, w których musisz pilnie pracować przez lata nad rzeczami, których nienawidzisz, zanim dojdziesz do dobrej części, ale tak nie dzieje się w wielkiej pracy. Wielka praca dzieje się poprzez konsekwentne skupianie się na czymś, co autentycznie Cię interesuje. Kiedy zatrzymujesz się, aby ocenić sytuację, jesteś zaskoczony, jak daleko zaszedłeś.
Powodem, dla którego jesteśmy zaskoczeni, jest to, że nie doceniamy skumulowanego efektu pracy. Pisanie jednej strony dziennie nie brzmi jak wiele, ale jeśli robisz to codziennie, napiszesz książkę rocznie. To jest klucz: konsekwencja. Ludzie, którzy robią wielkie rzeczy, nie robią wiele każdego dnia. Robią coś, zamiast nic.
Jeśli wykonujesz pracę, która się kumuluje, uzyskasz wykładniczy wzrost. Większość ludzi, którzy to robią, robi to nieświadomie, ale warto się nad tym zatrzymać i pomyśleć. Uczenie się, na przykład, jest przykładem tego zjawiska: im więcej uczysz się o czymś, tym łatwiej jest się uczyć więcej. Rozbudowa publiczności jest kolejnym: im więcej masz fanów, tym więcej nowych fanów oni ci przyniosą.
Problem z wykładniczym wzrostem polega na tym, że krzywa wydaje się płaska na początku. Nie jest; to wciąż wspaniała krzywa wykładnicza. Ale nie możemy tego intuicyjnie pojąć, więc nie doceniamy wykładniczego wzrostu na jego wczesnych etapach.
Coś, co rośnie wykładniczo, może stać się tak cenne, że warto podjąć niezwykły wysiłek, aby to rozpocząć. Ale ponieważ na początku nie doceniamy wykładniczego wzrostu, to również jest w większości robione nieświadomie: ludzie przechodzą przez początkową, nieopłacalną fazę uczenia się czegoś nowego, ponieważ wiedzą z doświadczenia, że nauka nowych rzeczy zawsze wymaga początkowego impulsu, lub budują swoją publiczność jednego fana na raz, ponieważ nie mają nic lepszego do roboty. Gdyby ludzie świadomie zdali sobie sprawę, że mogą inwestować w wykładniczy wzrost, wielu więcej by to zrobiło.
Praca nie dzieje się tylko wtedy, gdy próbujesz. Istnieje rodzaj niedyrektywnego myślenia, które wykonujesz podczas spaceru, kąpieli lub leżenia w łóżku, które może być bardzo potężne. Pozwalając swojemu umysłowi trochę błądzić, często rozwiążesz problemy, których nie mogłeś rozwiązać frontalnym atakiem.
Musisz jednak ciężko pracować w normalny sposób, aby skorzystać z tego zjawiska. Nie możesz po prostu chodzić i marzyć na jawie. Marzenia na jawie muszą być przeplatane celową pracą, która karmi je pytaniami. [10]
Wszyscy wiedzą, aby unikać rozpraszaczy w pracy, ale ważne jest również, aby unikać ich w drugiej połowie cyklu. Kiedy pozwalasz swojemu umysłowi błądzić, błądzi on wokół tego, co w danej chwili najbardziej Cię obchodzi. Więc unikaj rozpraszaczy, które wypychają twoją pracę z pierwszego miejsca, bo inaczej zmarnujesz ten cenny rodzaj myślenia na rozpraszacz zamiast tego. (Wyjątek: Nie unikaj miłości.)
Świadomie pielęgnuj swój gust w pracy wykonywanej w swojej dziedzinie. Dopóki nie wiesz, co jest najlepsze i co sprawia, że jest najlepsze, nie wiesz, do czego dążysz.
A to jest to, do czego dążysz, ponieważ jeśli nie będziesz starać się być najlepszy, nie będziesz nawet dobry. Ta obserwacja została poczyniona przez tak wiele osób w tak wielu różnych dziedzinach, że warto zastanowić się, dlaczego tak jest. Może to być dlatego, że ambicja jest zjawiskiem, w którym prawie cały błąd jest w jednym kierunku – gdzie prawie wszystkie pociski, które nie trafiają w cel, chybiają, spadając poniżej. Albo może dlatego, że ambicja bycia najlepszym jest jakościowo czymś innym niż ambicja bycia dobrym. Albo może bycie dobrym jest po prostu zbyt niejasnym standardem. Prawdopodobnie wszystkie trzy są prawdziwe. [11]
Na szczęście istnieje tu pewien rodzaj ekonomii skali. Chociaż mogłoby się wydawać, że podejmiesz ciężkie brzemię, starając się być najlepszym, w praktyce często okazuje się, że jesteś na plusie. To ekscytujące, a także dziwnie wyzwalające. Upraszcza rzeczy. W pewnym sensie łatwiej jest starać się być najlepszym, niż starać się być tylko dobrym.
Jednym ze sposobów celowania wysoko jest próba stworzenia czegoś, czym ludzie będą się przejmować za sto lat. Nie dlatego, że opinie tych ludzi są ważniejsze niż opinie twoich współczesnych, ale dlatego, że coś, co nadal wydaje się dobre po stu latach, jest bardziej prawdopodobne, że jest autentycznie dobre.
Nie próbuj pracować w charakterystycznym stylu. Po prostu staraj się wykonać najlepszą pracę, jaką możesz; i tak nie będziesz mógł nie robić tego w charakterystyczny sposób.
Styl to robienie rzeczy w charakterystyczny sposób bez próby. Próbowanie jest afektacją.
Afektacja jest w istocie udawaniem, że pracę wykonuje ktoś inny niż ty. Przyjmujesz imponującą, ale fałszywą personę, i chociaż jesteś zadowolony z imponującego wrażenia, to właśnie fałszywość przejawia się w pracy. [12]
Pokusa bycia kimś innym jest największa u młodych. Często czują się jak nikomu. Ale nigdy nie musisz się martwić tym problemem, ponieważ rozwiązuje się on sam, jeśli pracujesz nad wystarczająco ambitnymi projektami. Jeśli odniesiesz sukces w ambitnym projekcie, nie jesteś nikim; jesteś osobą, która to zrobiła. Więc po prostu wykonaj pracę, a twoja tożsamość sama się o siebie zatroszczy.
"Unikaj afektacji" to użyteczna zasada, o ile działa, ale jak można by wyrazić tę ideę pozytywnie? Jak można by powiedzieć, czym być, zamiast czym nie być? Najlepszą odpowiedzią jest szczerość. Jeśli jesteś szczery, unikasz nie tylko afektacji, ale całego zestawu podobnych wad.
Rdzeniem szczerości jest uczciwość intelektualna. Uczono nas jako dzieci, że uczciwość jest cnotą bezinteresowną – rodzajem poświęcenia. Ale w rzeczywistości jest to również źródło mocy. Aby zobaczyć nowe idee, potrzebujesz wyjątkowo bystrego oka do prawdy. Starasz się zobaczyć więcej prawdy niż ktokolwiek dotąd widział. I jak możesz mieć bystre oko do prawdy, jeśli jesteś intelektualnie nieuczciwy?
Jednym ze sposobów unikania nieuczciwości intelektualnej jest utrzymywanie lekkiej pozytywnej presji w przeciwnym kierunku. Bądź agresywnie skłonny przyznać, że się myliłeś. Gdy już przyznasz, że się myliłeś w jakiejś kwestii, jesteś wolny. Dopóki tego nie zrobisz, musisz to dźwigać. [13]
Innym, bardziej subtelnym składnikiem szczerości jest nieformalność. Nieformalność jest znacznie ważniejsza, niż sugeruje jej gramatycznie negatywna nazwa. To nie tylko brak czegoś. Oznacza skupienie się na tym, co ważne, zamiast na tym, co nieistotne.
To, co łączy formalność i afektację, to fakt, że oprócz wykonywania pracy, starasz się również wyglądać w pewien sposób podczas jej wykonywania. Ale każda energia przeznaczona na to, jak wyglądasz, odbiera od bycia dobrym. To jeden z powodów, dla których nerdzi mają przewagę w wykonywaniu wielkich dzieł: wydają niewiele wysiłku na to, by wyglądać na cokolwiek. W rzeczywistości to zasadniczo definicja nerda.
Nerdzi mają pewien rodzaj niewinnej odwagi, która jest dokładnie tym, czego potrzebujesz w wykonywaniu wielkich dzieł. Nie jest ona nauczona; jest zachowana od dzieciństwa. Więc trzymaj się jej. Bądź tym, kto coś przedstawia, zamiast tym, kto siedzi z boku i oferuje wyrafinowane krytyki. "Łatwo krytykować" jest prawdą w najbardziej dosłownym sensie, a droga do wielkich dzieł nigdy nie jest łatwa.
Może istnieją niektóre prace, w których cynizm i pesymizm są zaletą, ale jeśli chcesz wykonywać wielkie dzieła, zaletą jest optymizm, nawet jeśli oznacza to, że czasami będziesz ryzykować, że będziesz wyglądać jak głupiec. Istnieje stara tradycja robienia odwrotnie. Stary Testament mówi, że lepiej milczeć, aby nie wyglądać na głupca. Ale to rada, aby wydawać się mądrym. Jeśli naprawdę chcesz odkrywać nowe rzeczy, lepiej zaryzykować i powiedzieć ludziom swoje pomysły.
Niektórzy ludzie są naturalnie szczerzy, a z innymi wymaga to świadomego wysiłku. Każdy rodzaj szczerości wystarczy. Ale wątpię, czy możliwe byłoby wykonanie wielkich dzieł bez bycia szczerym. Jest to tak trudne nawet wtedy, gdy jesteś. Nie masz wystarczającego marginesu błędu, aby pomieścić zniekształcenia wprowadzane przez bycie afektowanym, intelektualnie nieuczciwym, ortodoksyjnym, modnym lub cool. [14]
Wielkie dzieło jest spójne nie tylko z tym, kto je wykonał, ale także z samym sobą. Zazwyczaj jest to całość. Więc jeśli napotkasz decyzję w trakcie pracy nad czymś, zapytaj, która opcja jest bardziej spójna.
Może będziesz musiał wyrzucić rzeczy i je poprawić. Niekoniecznie będziesz musiał, ale musisz być na to gotów. A to może wymagać wysiłku; gdy jest coś, co musisz poprawić, błąd bezwładności i lenistwo połączą się, aby utrzymać cię w zaprzeczeniu. Aby to pokonać, zapytaj: Gdybym już dokonał zmiany, czy chciałbym powrócić do tego, co mam teraz?
Miej pewność siebie, aby ciąć. Nie zachowuj czegoś, co nie pasuje, tylko dlatego, że jesteś z tego dumny, lub dlatego, że kosztowało cię to wiele wysiłku.
W rzeczywistości, w niektórych rodzajach pracy dobrze jest sprowadzić wszystko, co robisz, do jego istoty. Wynik będzie bardziej skoncentrowany; lepiej go zrozumiesz; i nie będziesz mógł sobie kłamać, czy jest w tym coś realnego.
Matematyczna elegancja może brzmieć jak zwykła metafora, zaczerpnięta ze sztuki. Tak myślałem, gdy po raz pierwszy usłyszałem termin "elegancki" w odniesieniu do dowodu. Ale teraz podejrzewam, że jest to koncepcyjnie wcześniejsze – że głównym składnikiem artystycznej elegancji jest matematyczna elegancja. W każdym razie jest to użyteczny standard daleko wykraczający poza matematykę.
Elegancja może być jednak długoterminowym zakładem. Pracochłonne rozwiązania często będą miały większy prestiż w krótkim okresie. Kosztują dużo wysiłku i są trudne do zrozumienia, co imponuje ludziom, przynajmniej tymczasowo.
Podczas gdy niektóre z najlepszych dzieł będą wydawać się wymagać stosunkowo niewielkiego wysiłku, ponieważ w pewnym sensie już istniały. Nie trzeba było ich budować, tylko zobaczyć. To bardzo dobry znak, gdy trudno powiedzieć, czy tworzysz coś, czy odkrywasz.
Kiedy wykonujesz pracę, która może być postrzegana jako tworzenie lub odkrywanie, skłaniaj się ku odkrywaniu. Spróbuj myśleć o sobie jako o zwykłym kanale, przez który idee przyjmują swój naturalny kształt.
(Co dziwne, jednym z wyjątków jest problem wyboru problemu do pracy. Jest to zazwyczaj postrzegane jako poszukiwanie, ale w najlepszym przypadku jest to bardziej jak tworzenie czegoś. W najlepszym przypadku tworzysz dziedzinę w procesie jej eksploracji.)
Podobnie, jeśli próbujesz zbudować potężne narzędzie, spraw, aby było ono bezpłatnie nieograniczone. Potężne narzędzie z definicji będzie używane w sposób, którego nie przewidziałeś, więc skłaniaj się ku eliminowaniu ograniczeń, nawet jeśli nie wiesz, jaka będzie korzyść.
Wielkie dzieło często będzie miało charakter narzędziowy w tym sensie, że będzie czymś, na czym inni budują. Jest więc dobrym znakiem, jeśli tworzysz idee, które inni mogliby wykorzystać, lub zadajesz pytania, na które inni mogliby odpowiedzieć. Najlepsze idee mają implikacje w wielu różnych obszarach.
Jeśli wyrazisz swoje idee w najbardziej ogólnej formie, będą one prawdziwsze, niż zamierzałeś.
Prawdziwość sama w sobie oczywiście nie wystarczy. Wielkie idee muszą być prawdziwe i nowe. A potrzeba pewnej zdolności do dostrzegania nowych idei, nawet gdy już nauczysz się wystarczająco dużo, aby dotrzeć do jednej z granic wiedzy.
Po angielsku nadajemy tej zdolności nazwy takie jak oryginalność, kreatywność i wyobraźnia. I wydaje się rozsądne nadać jej osobną nazwę, ponieważ wydaje się ona do pewnego stopnia odrębną umiejętnością. Można mieć dużą zdolność w innych aspektach – mieć dużą zdolność w tym, co często nazywa się techniczną zdolnością – a mimo to nie mieć wiele z tej.
Nigdy nie lubiłem terminu "proces twórczy". Wydaje się mylący. Oryginalność nie jest procesem, ale nawykiem umysłu. Oryginalni myśliciele rzucają nowe pomysły na cokolwiek, na czym się skupiają, jak szlifierka kątowa rzucająca iskry. Nie mogą się powstrzymać.
Jeśli rzecz, na której się skupiają, jest czymś, czego nie rozumieją zbyt dobrze, te nowe pomysły mogą nie być dobre. Jeden z najbardziej oryginalnych myślicieli, jakiego znam, postanowił skupić się na randkowaniu po rozwodzie. Wiedział o randkowaniu mniej więcej tyle, co przeciętny 15-latek, a wyniki były spektakularnie barwne. Ale zobaczenie oryginalności oddzielonej od wiedzy w ten sposób sprawiło, że jej natura stała się jeszcze bardziej jasna.
Nie wiem, czy można pielęgnować oryginalność, ale z pewnością są sposoby, aby jak najlepiej wykorzystać jej ilość. Na przykład, jest znacznie bardziej prawdopodobne, że będziesz mieć oryginalne pomysły, gdy pracujesz nad czymś. Oryginalne pomysły nie pochodzą z próby posiadania oryginalnych pomysłów. Pochodzą z próby zbudowania lub zrozumienia czegoś nieco zbyt trudnego. [15]
Rozmawianie lub pisanie o rzeczach, które Cię interesują, jest dobrym sposobem na generowanie nowych pomysłów. Kiedy próbujesz ubrać pomysły w słowa, brakujący pomysł tworzy pewnego rodzaju próżnię, która go z ciebie wyciąga. Rzeczywiście, istnieje rodzaj myślenia, który można wykonać tylko poprzez pisanie.
Zmiana kontekstu może pomóc. Jeśli odwiedzasz nowe miejsce, często odkryjesz, że masz tam nowe pomysły. Sama podróż często je uwalnia. Ale może nie musisz podróżować daleko, aby uzyskać tę korzyść. Czasami wystarczy spacer.
Pomaga również podróżowanie w przestrzeni tematów. Będziesz mieć więcej nowych pomysłów, jeśli będziesz badać wiele różnych tematów, częściowo dlatego, że daje to szlifierce kątowej większą powierzchnię do pracy, a częściowo dlatego, że analogie są szczególnie owocnym źródłem nowych pomysłów.
Nie dziel jednak swojej uwagi równomiernie między wiele tematów, bo rozproszysz się zbyt cienko. Powinieneś rozdzielać ją bardziej zgodnie z prawem potęgowym. [17] Bądź zawodowo ciekawy kilku tematów i swobodnie ciekawy wielu innych.
Ciekawość i oryginalność są ze sobą ściśle powiązane. Ciekawość karmi oryginalność, dając jej nowe rzeczy do pracy. Ale związek jest bliższy niż to. Ciekawość sama w sobie jest rodzajem oryginalności; jest mniej więcej do pytań, czym oryginalność jest do odpowiedzi. A ponieważ pytania w najlepszym wydaniu są dużą częścią odpowiedzi, ciekawość w najlepszym wydaniu jest siłą twórczą.
Posiadanie nowych pomysłów to dziwna gra, ponieważ zazwyczaj polega na dostrzeganiu rzeczy, które były tuż pod nosem. Gdy już zobaczysz nowy pomysł, zazwyczaj wydaje się oczywisty. Dlaczego nikt wcześniej o tym nie pomyślał?
Gdy pomysł wydaje się jednocześnie nowy i oczywisty, prawdopodobnie jest dobry.
Dostrzeganie czegoś oczywistego brzmi łatwo. A jednak empirycznie posiadanie nowych pomysłów jest trudne. Skąd bierze się ta pozorna sprzeczność? To, że dostrzeżenie nowego pomysłu zazwyczaj wymaga zmiany sposobu patrzenia na świat. Widzimy świat przez modele, które zarówno nam pomagają, jak i nas ograniczają. Kiedy naprawiasz zepsuty model, nowe pomysły stają się oczywiste. Ale zauważenie i naprawienie zepsutego modelu jest trudne. Tak właśnie nowe pomysły mogą być zarówno oczywiste, jak i trudne do odkrycia: są łatwe do zobaczenia po zrobieniu czegoś trudnego.
Jednym ze sposobów odkrywania zepsutych modeli jest bycie bardziej rygorystycznym niż inni ludzie. Zepsute modele świata pozostawiają ślad wskazówek tam, gdzie zderzają się z rzeczywistością. Większość ludzi nie chce widzieć tych wskazówek. Byłoby niedopowiedzeniem powiedzieć, że są przywiązani do swojego obecnego modelu; to jest to, w czym myślą; więc będą ignorować ślad wskazówek pozostawiony przez jego pęknięcie, bez względu na to, jak bardzo może się wydawać widoczny z perspektywy czasu.
Aby znaleźć nowe pomysły, musisz chwytać oznaki pęknięcia zamiast odwracać wzrok. Tak właśnie robił Einstein. Potrafił dostrzec dzikie implikacje równań Maxwella nie tyle dlatego, że szukał nowych pomysłów, co dlatego, że był bardziej rygorystyczny.
Drugą rzeczą, której potrzebujesz, jest chęć łamania zasad. Choć może się to wydawać paradoksalne, jeśli chcesz naprawić swój model świata, pomocne jest bycie osobą, która czuje się komfortowo łamiąc zasady. Z punktu widzenia starego modelu, który wszyscy, w tym ty, początkowo dzielisz, nowy model zazwyczaj łamie przynajmniej niejawne zasady.
Niewielu rozumie stopień wymaganego łamania zasad, ponieważ nowe pomysły wydają się znacznie bardziej konserwatywne, gdy odniosą sukces. Wydają się całkowicie rozsądne, gdy używasz nowego modelu świata, który ze sobą przyniosły. Ale wtedy tak nie było; minęło prawie sto lat, zanim model heliocentryczny został powszechnie zaakceptowany, nawet wśród astronomów, ponieważ wydawał się tak błędny.
W rzeczywistości, jeśli się nad tym zastanowić, dobry nowy pomysł musi wydawać się większości ludzi zły, albo ktoś już by go zbadał. Więc szukasz pomysłów, które wydają się szalone, ale właściwego rodzaju szalone. Jak je rozpoznać? Nie możesz z pewnością. Często pomysły, które wydają się złe, są złe. Ale pomysły, które są właściwego rodzaju szalone, zazwyczaj ekscytują; są bogate w implikacje; podczas gdy pomysły, które są po prostu złe, zazwyczaj przygnębiają.
Istnieją dwa sposoby, aby czuć się komfortowo łamiąc zasady: cieszyć się ich łamaniem i być wobec nich obojętnym. Nazywam te dwa przypadki byciem agresywnie i pasywnie niezależnym umysłowo.
Agresywnie niezależni umysłowo to ci niegrzeczni. Zasady nie tylko ich nie powstrzymują; łamanie zasad daje im dodatkową energię. Dla tego typu osoby zachwyt nad samą śmiałością projektu czasami dostarcza wystarczającej energii aktywacji, aby go rozpocząć.
Innym sposobem łamania zasad jest nie przejmowanie się nimi, a może nawet nie wiedzenie o ich istnieniu. Dlatego nowicjusze i outsiderzy często dokonują nowych odkryć; ich ignorancja założeń dziedziny działa jako źródło tymczasowej pasywnej niezależności umysłowej. Aspowie również wydają się mieć pewien rodzaj odporności na konwencjonalne przekonania. Kilku, których znam, mówi, że to pomaga im mieć nowe pomysły.
Rygorystyczność plus łamanie zasad brzmi jak dziwna kombinacja. W kulturze popularnej są one przeciwstawne. Ale kultura popularna ma w tym zakresie zepsuty model. Niejawnie zakłada, że problemy są trywialne, a w trywialnych sprawach rygorystyczność i łamanie zasad są przeciwstawne. Ale w kwestiach, które naprawdę się liczą, tylko łamacze zasad mogą być naprawdę rygorystyczni.
Przeoczony pomysł często nie przegrywa aż do półfinału. Widzisz go, podświadomie, ale potem inna część twojej podświadomości go odrzuca, ponieważ byłby zbyt dziwny, zbyt ryzykowny, zbyt pracochłonny, zbyt kontrowersyjny. Sugeruje to ekscytującą możliwość: jeśli mógłbyś wyłączyć takie filtry, mógłbyś zobaczyć więcej nowych pomysłów.
Jednym ze sposobów, aby to zrobić, jest zapytanie, jakie dobre pomysły mogliby zbadać inni. Wtedy twoja podświadomość nie odrzuci ich, aby cię chronić.
Możesz również odkryć przeoczone pomysły, pracując w przeciwnym kierunku: zaczynając od tego, co je zasłania. Każda ceniona, ale błędna zasada jest otoczona strefą martwych, cennych idei, które są nierozpoznane, ponieważ im zaprzeczają.
Religie to zbiory cenionych, ale błędnych zasad. Więc wszystko, co można opisać dosłownie lub metaforycznie jako religię, będzie miało cenne, nierozpoznane idee w swoim cieniu. Kopernik i Darwin dokonali obu tych typów odkryć. [18]
Czego ludzie w twojej dziedzinie są religijni, w sensie nadmiernego przywiązania do jakiejś zasady, która może nie być tak oczywista, jak myślą? Co staje się możliwe, jeśli ją odrzucisz?
Ludzie wykazują znacznie więcej oryginalności w rozwiązywaniu problemów niż w decydowaniu, które problemy rozwiązać. Nawet najmądrzejsi mogą być zaskakująco konserwatywni przy podejmowaniu decyzji, nad czym pracować. Ludzie, którzy nigdy nie marzyliby o byciu modnymi w jakikolwiek inny sposób, wciągają się w pracę nad modnymi problemami.
Jednym z powodów, dla których ludzie są bardziej konserwatywni przy wyborze problemów niż rozwiązań, jest to, że problemy są większymi zakładami. Problem może zająć cię przez lata, podczas gdy badanie rozwiązania może zająć tylko dni. Ale nawet tak myślę, że większość ludzi jest zbyt konserwatywna. Nie reagują tylko na ryzyko, ale także na modę. Niepopularne problemy są niedoceniane.
Jednym z najciekawszych rodzajów niepopularnych problemów jest problem, który ludzie uważają za w pełni zbadany, ale nie jest. Wielkie dzieło często bierze coś, co już istnieje, i pokazuje jego ukryty potencjał. Dürer i Watt obaj to zrobili. Więc jeśli interesujesz się dziedziną, którą inni uważają za wyczerpaną, nie pozwól, aby ich sceptycyzm cię zniechęcił. Ludzie często się mylą w tej kwestii.
Praca nad niepopularnym problemem może być bardzo przyjemna. Nie ma szumu ani pośpiechu. Oportuniści i krytycy są zajęci gdzie indziej. Istniejąca praca często ma solidność starej szkoły. I jest satysfakcjonujące poczucie ekonomii w pielęgnowaniu idei, które inaczej byłyby zmarnowane.
Ale najczęstszym rodzajem przeoczonego problemu nie jest problem jawnie niepopularny w sensie bycia niemodnym. Po prostu nie wydaje się tak ważny, jak w rzeczywistości jest. Jak je znaleźć? Poprzez samouzdolnienie – poprzez pozwolenie, aby twoja ciekawość działała, i wyłączenie, przynajmniej tymczasowo, tego małego głosu w twojej głowie, który mówi, że powinieneś pracować tylko nad "ważnymi" problemami.
Musisz pracować nad ważnymi problemami, ale prawie wszyscy są zbyt konserwatywni w tym, co się liczy jako taki. A jeśli w twojej okolicy jest ważny, ale przeoczony problem, prawdopodobnie jest już na twoim podświadomym radarze. Więc spróbuj zapytać siebie: gdybyś miał zrobić przerwę od "poważnej" pracy, aby pracować nad czymś tylko dlatego, że byłoby to naprawdę interesujące, co byś zrobił? Odpowiedź jest prawdopodobnie ważniejsza, niż się wydaje.
Oryginalność w wyborze problemów wydaje się ważniejsza niż oryginalność w ich rozwiązywaniu. To właśnie odróżnia ludzi, którzy odkrywają całe nowe dziedziny. Więc to, co może wydawać się tylko początkowym krokiem – decydowanie, nad czym pracować – jest w pewnym sensie kluczem do całej gry.
Niewielu to pojmuje. Jednym z największych nieporozumień dotyczących nowych idei jest stosunek pytania do odpowiedzi w ich składzie. Ludzie myślą, że wielkie idee to odpowiedzi, ale często prawdziwym wglądem było pytanie.
Częścią powodu, dla którego nie doceniamy pytań, jest sposób, w jaki są one używane w szkołach. W szkołach mają one tendencję do istnienia tylko przez krótki czas przed udzieleniem odpowiedzi, jak niestabilne cząstki. Ale naprawdę dobre pytanie może być czymś więcej. Naprawdę dobre pytanie to częściowe odkrycie. Jak powstają nowe gatunki? Czy siła, która sprawia, że obiekty spadają na ziemię, jest taka sama jak ta, która utrzymuje planety na ich orbitach? Już samo zadawanie takich pytań oznaczało, że byłeś już na ekscytująco nowym terytorium.
Nierozwiązane pytania mogą być niewygodnymi rzeczami do noszenia. Ale im więcej nosisz, tym większa szansa na zauważenie rozwiązania – lub być może, co jeszcze bardziej ekscytujące, zauważenie, że dwa nierozwiązane pytania są takie same.
Czasami nosisz pytanie przez długi czas. Wielkie dzieło często pochodzi z powrotu do pytania, które po raz pierwszy zauważyłeś lata wcześniej – nawet w dzieciństwie – i nie mogłeś przestać o nim myśleć. Ludzie dużo mówią o znaczeniu utrzymywania przy życiu swoich młodzieńczych marzeń, ale równie ważne jest utrzymywanie przy życiu swoich młodzieńczych pytań. [19]
To jedno z miejsc, gdzie rzeczywista wiedza najbardziej różni się od popularnego obrazu. W popularnym obrazie eksperci są pewni. Ale w rzeczywistości im bardziej jesteś zdezorientowany, tym lepiej, pod warunkiem, że (a) rzeczy, o które jesteś zdezorientowany, mają znaczenie, i (b) nikt inny ich również nie rozumie.
Pomyśl o tym, co dzieje się tuż przed odkryciem nowej idei. Często ktoś z wystarczającą wiedzą jest zdezorientowany czymś. Co oznacza, że oryginalność częściowo polega na dezorientacji – na zamęcie! Musisz być wystarczająco komfortowy z tym, że świat jest pełen zagadek, abyś był skłonny je dostrzec, ale nie na tyle komfortowy, aby nie chcieć ich rozwiązać. [20]
To wspaniała rzecz, być bogatym w nierozwiązane pytania. I to jest jedna z tych sytuacji, w których bogaci stają się bogatsi, ponieważ najlepszym sposobem na zdobycie nowych pytań jest próba odpowiedzi na istniejące. Pytania nie prowadzą tylko do odpowiedzi, ale także do kolejnych pytań.
Najlepsze pytania rosną w trakcie odpowiadania. Zauważasz nić wystającą z obecnego paradygmatu i próbujesz ją pociągnąć, a ona staje się coraz dłuższa. Więc nie wymagaj, aby pytanie było oczywiście wielkie, zanim spróbujesz na nie odpowiedzieć. Rzadko można to przewidzieć. Wystarczająco trudno jest nawet zauważyć nić, nie mówiąc już o przewidzeniu, ile się rozwinie, jeśli ją pociągniesz.
Lepiej być rozwiązłym ciekawym – pociągnąć trochę za wiele nici i zobaczyć, co się stanie. Wielkie rzeczy zaczynają się od małych. Początkowe wersje wielkich rzeczy były często tylko eksperymentami, projektami pobocznymi lub prezentacjami, które następnie przerodziły się w coś większego. Więc zacznij wiele małych rzeczy.
Bycie produktywnym jest niedoceniane. Im więcej różnych rzeczy próbujesz, tym większa szansa na odkrycie czegoś nowego. Zrozum jednak, że próbowanie wielu rzeczy będzie oznaczało próbowanie wielu rzeczy, które się nie udają. Nie możesz mieć wielu dobrych pomysłów bez posiadania wielu złych. [21]
Chociaż brzmi to bardziej odpowiedzialnie, aby zacząć od studiowania wszystkiego, co zostało zrobione wcześniej, nauczysz się szybciej i będziesz się lepiej bawić, próbując rzeczy. I lepiej zrozumiesz poprzednią pracę, gdy się z nią zapoznasz. Więc skłaniaj się ku rozpoczęciu. Co jest łatwiejsze, gdy rozpoczęcie oznacza rozpoczęcie od małego; te dwie idee pasują do siebie jak dwa kawałki układanki.
Jak przejść od zaczynania od małego do robienia czegoś wielkiego? Poprzez tworzenie kolejnych wersji. Wielkie rzeczy są prawie zawsze tworzone w kolejnych wersjach. Zaczynasz od czegoś małego i ewoluujesz to, a ostateczna wersja jest zarówno sprytniejsza, jak i bardziej ambitna niż cokolwiek, co mogłeś zaplanować.
Jest to szczególnie przydatne przy tworzeniu czegoś dla ludzi – aby szybko udostępnić im pierwszą wersję, a następnie ją rozwijać w oparciu o ich reakcję.
Zacznij od próby najprostszej rzeczy, która mogłaby zadziałać. Zaskakująco często tak jest. Jeśli nie, to przynajmniej pozwoli ci to zacząć.
Nie próbuj upychać zbyt wielu nowych rzeczy w jednej wersji. Istnieją nazwy dla robienia tego w pierwszej wersji (zbyt długie dostarczanie) i drugiej (efekt drugiego systemu), ale obie są jedynie przykładami bardziej ogólnej zasady.
Początkowa wersja nowego projektu czasami zostanie odrzucona jako zabawka. To dobry znak, gdy ludzie to robią. Oznacza to, że ma wszystko, czego potrzebuje nowy pomysł, z wyjątkiem skali, a to zazwyczaj następuje.
Alternatywą dla zaczynania od czegoś małego i rozwijania tego jest planowanie z góry tego, co zamierzasz zrobić. A planowanie zazwyczaj wydaje się bardziej odpowiedzialnym wyborem. Brzmi bardziej zorganizowanie, gdy mówi się "zrobimy x, a potem y, a potem z" niż "spróbujemy x i zobaczymy, co się stanie". I jest bardziej zorganizowane; po prostu nie działa tak dobrze.
Planowanie samo w sobie nie jest dobre. Czasami jest konieczne, ale jest to konieczne zło – reakcja na nieprzebłagalne warunki. Jest to coś, co musisz zrobić, ponieważ pracujesz z nieelastycznymi mediami, lub ponieważ musisz koordynować wysiłki wielu ludzi. Jeśli utrzymujesz projekty w małej skali i używasz elastycznych mediów, nie musisz tyle planować, a twoje projekty mogą ewoluować.
Podejmuj tyle ryzyka, na ile możesz sobie pozwolić. Na wydajnym rynku ryzyko jest proporcjonalne do nagrody, więc nie szukaj pewności, ale zakładu o wysokiej oczekiwanej wartości. Jeśli czasami nie ponosisz porażki, prawdopodobnie jesteś zbyt konserwatywny.
Chociaż konserwatyzm jest zazwyczaj kojarzony ze starością, to młodzi ludzie mają tendencję do popełniania tego błędu. Brak doświadczenia sprawia, że boją się ryzyka, ale to właśnie wtedy, gdy jesteś młody, możesz sobie na nie pozwolić najwięcej.
Nawet projekt, który się nie powiedzie, może być wartościowy. W procesie pracy nad nim przekroczysz terytorium widziane przez niewielu innych i napotkasz pytania, o które niewielu innych pytało. I prawdopodobnie nie ma lepszego źródła pytań niż te, które napotykasz, próbując zrobić coś nieco zbyt trudnego.
Wykorzystaj zalety młodości, gdy je masz, i zalety wieku, gdy je zdobędziesz. Zalety młodości to energia, czas, optymizm i wolność. Zalety wieku to wiedza, wydajność, pieniądze i władza. Z wysiłkiem możesz zdobyć niektóre z tych drugich, gdy jesteś młody, i zachować niektóre z pierwszych, gdy jesteś stary.
Starsi ludzie mają również przewagę wiedzy o tym, jakie zalety posiadają. Młodzi często je mają, nie zdając sobie z tego sprawy. Największą z nich jest prawdopodobnie czas. Młodzi nie mają pojęcia, jak bogaci są w czas. Najlepszym sposobem na wykorzystanie tego czasu jest wykorzystanie go w nieco frywolny sposób: nauczenie się czegoś, czego nie musisz wiedzieć, po prostu z ciekawości, lub próba zbudowania czegoś tylko dlatego, że byłoby to fajne, lub stanie się dziwnie dobre w czymś.
To "nieco" jest ważnym zastrzeżeniem. Wydawaj czas hojnie, gdy jesteś młody, ale nie marnuj go po prostu. Jest duża różnica między robieniem czegoś, co martwisz się, że może być stratą czasu, a robieniem czegoś, co na pewno wiesz, że będzie. Pierwsze jest przynajmniej zakładem, a być może lepszym niż myślisz. [23]
Najsubtelniejszą zaletą młodości, a dokładniej braku doświadczenia, jest to, że widzisz wszystko świeżym okiem. Kiedy twój mózg po raz pierwszy przyjmuje ideę, czasami te dwa elementy nie pasują do siebie idealnie. Zazwyczaj problem leży w twoim mózgu, ale czasami w idei. Fragment wystaje niezręcznie i kłuje cię, gdy o tym myślisz. Ludzie przyzwyczajeni do tej idei nauczyli się ją ignorować, ale ty masz okazję tego nie robić. [24]
Więc kiedy uczysz się czegoś po raz pierwszy, zwracaj uwagę na rzeczy, które wydają się błędne lub brakujące. Będziesz miał pokusę, aby je zignorować, ponieważ jest 99% szans, że problem leży po twojej stronie. I może będziesz musiał tymczasowo odłożyć swoje obawy, aby kontynuować postępy. Ale nie zapomnij o nich. Kiedy zagłębisz się w temat, wróć i sprawdź, czy nadal tam są. Jeśli nadal są wykonalne w świetle twojej obecnej wiedzy, prawdopodobnie reprezentują one odkrytą ideę.
Jednym z najcenniejszych rodzajów wiedzy, jaką zdobywasz z doświadczenia, jest wiedza o tym, czym nie musisz się martwić. Młodzi wiedzą o wszystkich rzeczach, które mogą mieć znaczenie, ale nie o ich względnym znaczeniu. Więc martwią się równo o wszystko, podczas gdy powinni martwić się znacznie bardziej o kilka rzeczy i prawie wcale o resztę.
Ale to, czego nie wiesz, to tylko połowa problemu z brakiem doświadczenia. Druga połowa to to, co wiesz, a czego nie powinieneś. Dochodzisz do dorosłości z głową pełną nonsensów – złych nawyków, które nabyłeś, i fałszywych rzeczy, których cię nauczono – i nie będziesz w stanie wykonać wielkich dzieł, dopóki nie usuniesz przynajmniej nonsensu stojącego na drodze do jakiegokolwiek rodzaju pracy, którą chcesz wykonać.
Wiele nonsensów pozostawionych w twojej głowie jest tam pozostawionych przez szkoły. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do szkół, że nieświadomie traktujemy chodzenie do szkoły jako tożsame z uczeniem się, ale w rzeczywistości szkoły mają wszelkiego rodzaju dziwne cechy, które wypaczają nasze wyobrażenia o uczeniu się i myśleniu.
Na przykład, szkoły wywołują pasywność. Od kiedy byłeś małym dzieckiem, na froncie klasy stał autorytet, który mówił wam wszystkim, czego macie się nauczyć, a następnie mierzył, czy to zrobiliście. Ale ani lekcje, ani testy nie są wewnętrzne dla uczenia się; są tylko artefaktami sposobu, w jaki szkoły są zazwyczaj projektowane.
Im szybciej pokonasz tę pasywność, tym lepiej. Jeśli nadal jesteś w szkole, spróbuj traktować swoją edukację jako swój projekt, a swoich nauczycieli jako pracujących dla ciebie, a nie odwrotnie. Może to wydawać się rozciągnięte, ale nie jest to tylko jakiś dziwny eksperyment myślowy. Jest to prawda ekonomicznie, a w najlepszym przypadku także intelektualnie. Najlepsi nauczyciele nie chcą być twoimi szefami. Woleliby, abyś posuwał się naprzód, używając ich jako źródła porad, zamiast być przez nich ciągniętym przez materiał.
Szkoły dają ci również mylące wyobrażenie o tym, jak wygląda praca. W szkole mówią ci, jakie są problemy, i są one prawie zawsze rozwiązywalne przy użyciu nie więcej niż tego, czego się do tej pory nauczyłeś. W prawdziwym życiu musisz ustalić, jakie są problemy, i często nie wiesz, czy są one w ogóle rozwiązywalne.
Ale być może najgorszą rzeczą, jaką robią ci szkoły, jest uczenie cię wygrywania przez "hakowanie" testu. Nie możesz wykonać wielkich dzieł, robiąc to. Nie możesz oszukać Boga. Więc przestań szukać tego rodzaju skrótu. Sposobem na pokonanie systemu jest skupienie się na problemach i rozwiązaniach, które inni przeoczyli, a nie na oszczędzaniu na samej pracy.
Nie myśl o sobie jako o zależnym od jakiegoś "bramkarza", który daje ci "wielką szansę". Nawet jeśli tak byłoby, najlepszym sposobem, aby ją zdobyć, byłoby skupienie się na wykonywaniu dobrej pracy, a nie na ściganiu wpływowych ludzi.
I nie bierz do serca odrzucenia przez komitety. Cechy, które imponują urzędnikom ds. przyjęć i komisjom przyznającym nagrody, są zupełnie inne od tych wymaganych do wykonania wielkich dzieł. Decyzje komisji selekcyjnych są znaczące tylko w takim stopniu, w jakim są częścią pętli sprzężenia zwrotnego, a bardzo niewiele z nich jest.
Ludzie nowi w dziedzinie często kopiują istniejące prace. Nie ma w tym nic złego. Nie ma lepszego sposobu na naukę działania czegoś niż przez próbę odtworzenia tego. Kopiowanie niekoniecznie sprawia, że twoja praca jest nieoryginalna. Oryginalność to obecność nowych idei, a nie brak starych.
Istnieje dobry i zły sposób kopiowania. Jeśli zamierzasz coś skopiować, zrób to otwarcie, a nie potajemnie, lub co gorsza, nieświadomie. To jest to, co oznacza słynne, błędnie przypisywane powiedzenie "Wielcy artyści kradną". Naprawdę niebezpieczny rodzaj kopiowania, rodzaj, który nadaje kopiowaniu złą reputację, to ten, który jest wykonywany bez świadomości, ponieważ jesteś niczym więcej niż pociągiem jadącym po torach ułożonych przez kogoś innego. Ale na drugim skraju, kopiowanie może być oznaką wyższości, a nie podporządkowania. [25]
W wielu dziedzinach jest prawie nieuniknione, że twoja wczesna praca będzie w pewnym sensie oparta na pracy innych ludzi. Projekty rzadko powstają w próżni. Są zazwyczaj reakcją na poprzednią pracę. Kiedy dopiero zaczynasz, nie masz żadnej poprzedniej pracy; jeśli masz na coś zareagować, musi to być praca kogoś innego. Gdy już się ustabilizujesz, możesz reagować na własną. Ale chociaż pierwsza jest nazywana pochodną, a druga nie, strukturalnie oba przypadki są bardziej podobne, niż się wydaje.
Co dziwne, sama nowość najbardziej nowatorskich idei czasami sprawia, że na początku wydają się bardziej pochodne, niż są. Nowe odkrycia często muszą być początkowo pojmowane jako wariacje istniejących rzeczy, nawet przez ich odkrywców, ponieważ nie ma jeszcze słownictwa koncepcyjnego, aby je wyrazić.
Istnieją zdecydowanie pewne niebezpieczeństwa związane z kopiowaniem. Jednym z nich jest to, że będziesz miał tendencję do kopiowania starych rzeczy – rzeczy, które w swoim czasie były na granicy wiedzy, ale już nie są.
A kiedy już coś skopiujesz, nie kopiuj każdej jego cechy. Niektóre sprawią, że będziesz wyglądać śmiesznie, jeśli to zrobisz. Nie kopiuj sposobu bycia wybitnego 50-letniego profesora, jeśli masz 18 lat, na przykład, ani idiomu poetyckiego z epoki renesansu setki lat później.
Niektóre cechy rzeczy, które podziwiasz, to wady, którym udało się mimo to. Rzeczywiście, cechy, które najłatwiej naśladować, są najbardziej prawdopodobnymi wadami.
Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku zachowania. Niektórzy utalentowani ludzie są dupekami, a to czasami sprawia, że niedoświadczonym wydaje się, że bycie dupek jest częścią bycia utalentowanym. Tak nie jest; bycie utalentowanym to po prostu sposób, w jaki się z tego wykręcają.
Jednym z najpotężniejszych rodzajów kopiowania jest kopiowanie czegoś z jednej dziedziny do drugiej. Historia jest tak pełna przypadkowych odkryć tego typu, że prawdopodobnie warto pomóc przypadkowi, celowo ucząc się o innych rodzajach pracy. Możesz czerpać pomysły z dość odległych dziedzin, jeśli pozwolisz im być metaforami.
Negatywne przykłady mogą być tak inspirujące jak pozytywne. W rzeczywistości czasami można się więcej nauczyć z rzeczy zrobionych źle niż z rzeczy zrobionych dobrze; czasami dopiero staje się jasne, czego potrzeba, gdy tego brakuje.
Jeśli wielu najlepszych ludzi w twojej dziedzinie jest zebranych w jednym miejscu, zazwyczaj dobrym pomysłem jest odwiedzenie go na jakiś czas. Zwiększy to twoją ambicję, a także, pokazując ci, że ci ludzie są ludźmi, zwiększy twoją pewność siebie. [26]
Jeśli jesteś szczery, prawdopodobnie uzyskasz cieplejsze przyjęcie niż się spodziewasz. Większość ludzi, którzy są bardzo dobrzy w czymś, chętnie o tym rozmawia z każdym, kto jest autentycznie zainteresowany. Jeśli są naprawdę dobrzy w swojej pracy, prawdopodobnie mają do niej zainteresowanie hobbysty, a hobbyści zawsze chcą rozmawiać o swoich hobby.
Może jednak wymagać to pewnego wysiłku, aby znaleźć ludzi, którzy są naprawdę dobrzy. Wykonywanie wielkich dzieł ma taki prestiż, że w niektórych miejscach, zwłaszcza na uniwersytetach, istnieje uprzejma fikcja, że wszyscy się tym zajmują. A to dalekie od prawdy. Ludzie na uniwersytetach nie mogą tego powiedzieć otwarcie, ale jakość pracy wykonywanej na różnych wydziałach ogromnie się różni. Niektóre wydziały mają ludzi wykonujących wielkie dzieła; inne miały w przeszłości; inne nigdy nie miały.
Szukaj najlepszych współpracowników. Istnieje wiele projektów, których nie można wykonać samodzielnie, a nawet jeśli pracujesz nad czymś, co można, dobrze jest mieć innych ludzi, którzy cię wspierają i z którymi możesz wymieniać się pomysłami.
Współpracownicy nie tylko wpływają na twoją pracę; wpływają również na ciebie. Więc pracuj z ludźmi, którymi chcesz się stać, ponieważ się nimi staniesz.
Jakość jest ważniejsza niż ilość we współpracy. Lepiej mieć jednego lub dwóch świetnych niż budynek pełen całkiem dobrych. W rzeczywistości nie jest to tylko lepsze, ale konieczne, sądząc z historii: stopień, w jakim wielkie dzieła pojawiają się w skupiskach, sugeruje, że współpracownicy często stanowią różnicę między wykonaniem wielkich dzieł a ich niewykonaniem.
Jak wiesz, kiedy masz wystarczająco dobrych współpracowników? Kiedy ich masz, wiesz. Co oznacza, że jeśli nie jesteś pewien, prawdopodobnie ich nie masz. Ale może być możliwe podanie bardziej konkretnej odpowiedzi. Oto próba: wystarczająco dobrzy współpracownicy oferują zaskakujące wglądy. Potrafią widzieć i robić rzeczy, których ty nie potrafisz. Więc jeśli masz garstkę współpracowników wystarczająco dobrych, aby utrzymać cię w ryzach w tym sensie, prawdopodobnie jesteś ponad progiem.
Większość z nas może skorzystać ze współpracy z kolegami, ale niektóre projekty wymagają ludzi na większą skalę, a rozpoczęcie takiego nie jest dla każdego. Jeśli chcesz prowadzić taki projekt, będziesz musiał zostać menedżerem, a dobre zarządzanie wymaga talentu i zainteresowania, jak każdy inny rodzaj pracy. Jeśli ich nie masz, nie ma drogi pośredniej: musisz albo zmusić się do nauki zarządzania jako drugiego języka, albo unikać takich projektów. [27]
Oszczędzaj swój morale. Jest to podstawa wszystkiego, gdy pracujesz nad ambitnymi projektami. Musisz pielęgnować i chronić je jak żywy organizm.
Morale zaczyna się od twojego spojrzenia na życie. Jest bardziej prawdopodobne, że wykonasz wielkie dzieło, jeśli jesteś optymistą, i bardziej prawdopodobne, jeśli uważasz siebie za szczęśliwego, niż jeśli uważasz siebie za ofiarę.
W rzeczywistości praca może do pewnego stopnia chronić cię przed problemami. Jeśli wybierzesz pracę, która jest czysta, jej trudności same w sobie będą służyć jako schronienie przed trudnościami życia codziennego. Jeśli jest to eskapizm, jest to bardzo produktywna jego forma, i taka, z której korzystali niektórzy z największych umysłów w historii.
Morale kumuluje się poprzez pracę: wysokie morale pomaga ci wykonywać dobrą pracę, co zwiększa twoje morale i pomaga ci wykonywać jeszcze lepszą pracę. Ale ten cykl działa również w drugą stronę: jeśli nie wykonujesz dobrej pracy, może to zdemoralizować cię i utrudnić to jeszcze bardziej. Ponieważ tak ważne jest, aby ten cykl działał we właściwym kierunku, może być dobrym pomysłem przejście na łatwiejszą pracę, gdy utkniesz, aby zacząć coś robić.
Jednym z największych błędów popełnianych przez ambitnych ludzi jest pozwolenie, aby niepowodzenia zniszczyły ich morale naraz, jak pękający balon. Możesz się przed tym zaszczepić, wyraźnie traktując niepowodzenia jako część swojego procesu. Rozwiązywanie trudnych problemów zawsze wiąże się z pewnym cofaniem się.
Wykonywanie wielkich dzieł to przeszukiwanie w głąb, którego węzeł korzeniowy to pragnienie. Więc "Jeśli za pierwszym razem ci się nie uda, próbuj, próbuj ponownie" nie jest do końca poprawne. Powinno być: Jeśli za pierwszym razem ci się nie uda, albo spróbuj ponownie, albo cofnij się, a potem spróbuj ponownie.
"Nigdy się nie poddawaj" również nie jest do końca poprawne. Oczywiście są chwile, kiedy słuszne jest wycofanie się. Bardziej precyzyjna wersja brzmiałaby: Nigdy nie pozwól, aby niepowodzenia panikowały cię do cofania się bardziej, niż jest to konieczne. Korelacja: Nigdy nie porzucaj węzła korzeniowego.
To niekoniecznie zły znak, jeśli praca jest walką, tak jak nie jest złym znakiem być zadyszanym podczas biegu. Zależy od tego, jak szybko biegniesz. Więc naucz się odróżniać dobry ból od złego. Dobry ból jest oznaką wysiłku; zły ból jest oznaką uszkodzenia.
Publiczność jest kluczowym składnikiem morale. Jeśli jesteś uczonym, twoją publicznością mogą być twoi rówieśnicy; w sztuce może to być publiczność w tradycyjnym sensie. W każdym razie nie musi być duża. Wartość publiczności nie rośnie niczym liniowo wraz z jej rozmiarem. Co jest złe, jeśli jesteś sławny, ale dobre, jeśli dopiero zaczynasz, ponieważ oznacza to, że mała, ale oddana publiczność może wystarczyć, aby cię utrzymać. Jeśli garstka ludzi naprawdę kocha to, co robisz, to wystarczy.
W miarę możliwości unikaj pośredników między tobą a twoją publicznością. W niektórych rodzajach pracy jest to nieuniknione, ale tak wyzwalające jest uwolnienie się od tego, że możesz być lepiej zmienić na sąsiedni typ, jeśli pozwoli ci to przejść bezpośrednio. [28]
Ludzie, z którymi spędzasz czas, również będą mieli duży wpływ na twoje morale. Odkryjesz, że są tacy, którzy zwiększają twoją energię, i tacy, którzy ją zmniejszają, a wpływ, jaki ktoś ma, nie zawsze jest taki, jakiego można by się spodziewać. Szukaj ludzi, którzy zwiększają twoją energię i unikaj tych, którzy ją zmniejszają. Chociaż oczywiście, jeśli jest ktoś, o kogo musisz się troszczyć, to ma pierwszeństwo.
Nie poślubiaj kogoś, kto nie rozumie, że potrzebujesz pracować, lub widzi twoją pracę jako konkurencję o twoją uwagę. Jeśli jesteś ambitny, musisz pracować; to prawie jak stan medyczny; więc ktoś, kto nie pozwoli ci pracować, albo cię nie rozumie, albo rozumie i się tym nie przejmuje.
Ostatecznie morale jest fizyczne. Myślisz ciałem, więc ważne jest, aby o nie dbać. Oznacza to regularne ćwiczenia, dobre jedzenie i spanie oraz unikanie bardziej niebezpiecznych rodzajów narkotyków. Bieganie i chodzenie to szczególnie dobre formy ćwiczeń, ponieważ są dobre dla myślenia. [29]
Ludzie, którzy wykonują wielkie dzieła, niekoniecznie są szczęśliwsi od wszystkich innych, ale są szczęśliwsi niż byliby, gdyby tego nie robili. W rzeczywistości, jeśli jesteś mądry i ambitny, nieproduktywność jest niebezpieczna. Ludzie, którzy są mądrzy i ambitni, ale niewiele osiągają, zazwyczaj stają się gorzcy.
Wolno jest chcieć zaimponować innym ludziom, ale wybierz właściwych ludzi. Opinia ludzi, których szanujesz, jest sygnałem. Sława, która jest opinią znacznie większej grupy, której możesz, ale nie musisz szanować, tylko dodaje szumu.
Prestiż danego rodzaju pracy jest w najlepszym razie wskaźnikiem opóźnionym, a czasami całkowicie błędnym. Jeśli wykonasz cokolwiek wystarczająco dobrze, uczynisz to prestiżowym. Więc pytanie, które należy zadać o rodzaj pracy, to nie jak duży prestiż ma, ale jak dobrze można ją wykonać.
Konkurencja może być skutecznym motywatorem, ale nie pozwól, aby to ona wybrała za ciebie problem; nie daj się wciągnąć w ściganie czegoś tylko dlatego, że robią to inni. W rzeczywistości, nie pozwól, aby konkurenci zmusili cię do robienia czegokolwiek więcej niż tylko cięższej pracy.
Ciekawość jest najlepszym przewodnikiem. Twoja ciekawość nigdy nie kłamie i wie więcej niż ty o tym, na co warto zwrócić uwagę.
Zauważ, jak często pojawiło się to słowo. Gdybyś zapytał wyrocznię o sekret wykonywania wielkich dzieł, a wyrocznia odpowiedziałaby jednym słowem, postawiłbym na "ciekawość".
To nie przekłada się bezpośrednio na radę. Nie wystarczy być tylko ciekawym, a ciekawości nie można nakazać. Ale można ją pielęgnować i pozwolić jej się kierować.
Ciekawość jest kluczem do wszystkich czterech kroków w wykonywaniu wielkich dzieł: wybierze dla ciebie dziedzinę, doprowadzi cię do granicy, sprawi, że zauważysz luki w niej i popchnie cię do ich eksploracji. Cały proces jest rodzajem tańca z ciekawością.
Wierzcie lub nie, starałem się, aby ten esej był jak najkrótszy. Ale jego długość przynajmniej działa jako filtr. Jeśli dotarłeś tak daleko, musisz być zainteresowany wykonywaniem wielkich dzieł. A jeśli tak, to jesteś już dalej, niż ci się wydaje, ponieważ zbiór ludzi chętnych do chęci jest mały.
Czynniki w wykonywaniu wielkich dzieł to czynniki w sensie dosłownym, matematycznym, i są to: zdolność, zainteresowanie, wysiłek i szczęście. Szczęście z definicji nie można nic zrobić, więc możemy je zignorować. A wysiłek możemy założyć, jeśli faktycznie chcesz wykonać wielkie dzieło. Więc problem sprowadza się do zdolności i zainteresowania. Czy potrafisz znaleźć rodzaj pracy, w której twoja zdolność i zainteresowanie połączą się, aby wywołać eksplozję nowych idei?
Tutaj są powody do optymizmu. Istnieje tak wiele różnych sposobów na wykonanie wielkich dzieł, a jeszcze więcej, które jeszcze nie zostały odkryte. Spośród wszystkich tych różnych rodzajów pracy, ten, do którego jesteś najbardziej dopasowany, jest prawdopodobnie bardzo bliskim dopasowaniem. Prawdopodobnie komicznie bliskim dopasowaniem. To tylko kwestia znalezienia go i tego, jak daleko w niego mogą cię zabrać twoja zdolność i zainteresowanie. A odpowiedź na to możesz uzyskać tylko poprzez próbę.
Wielu ludzi mogłoby próbować wykonywać wielkie dzieła, niż to robi. Powstrzymuje ich kombinacja skromności i strachu. Wydaje się zarozumiałe próbować być Newtonem lub Szekspirem. Wydaje się też trudne; z pewnością, gdybyś spróbował czegoś takiego, poniósłbyś porażkę. Prawdopodobnie kalkulacja nie jest jawna. Niewielu ludzi świadomie decyduje się nie próbować wykonywać wielkich dzieł. Ale to właśnie dzieje się podświadomie; unikają tego pytania.
Więc zastosuję na tobie pewną sztuczkę. Chcesz wykonać wielkie dzieło, czy nie? Teraz musisz zdecydować świadomie. Przepraszam za to. Nie zrobiłbym tego ogólnej publiczności. Ale już wiemy, że jesteś zainteresowany.
Nie martw się byciem zarozumiałym. Nie musisz nikomu o tym mówić. A jeśli będzie za trudne i poniesiesz porażkę, to co z tego? Wielu ludzi ma gorsze problemy niż ten. W rzeczywistości będziesz miał szczęście, jeśli będzie to twój najgorszy problem.
Tak, będziesz musiał ciężko pracować. Ale znowu, wielu ludzi musi ciężko pracować. A jeśli pracujesz nad czymś, co uważasz za bardzo interesujące, co koniecznie będziesz robić, jeśli jesteś na właściwej ścieżce, praca prawdopodobnie będzie mniej uciążliwa niż dla wielu twoich rówieśników.
Odkrycia są tam, czekając na dokonanie. Dlaczego nie przez ciebie?
Notatki
[1] Nie sądzę, żeby można było podać precyzyjną definicję tego, co można nazwać wielkim dziełem. Wykonywanie wielkich dzieł oznacza robienie czegoś ważnego tak dobrze, że poszerzasz ludzkie wyobrażenia o tym, co jest możliwe. Ale nie ma progu ważności. To kwestia stopnia, a często i tak trudno ocenić w danym momencie. Więc wolałbym, aby ludzie skupili się na rozwijaniu swoich zainteresowań, zamiast martwić się, czy są ważne, czy nie. Po prostu staraj się zrobić coś niesamowitego i zostaw przyszłym pokoleniom ocenę, czy ci się udało.
[2] Wiele komedii improwizowanej opiera się na zauważaniu anomalii w życiu codziennym. "Czy kiedykolwiek zauważyłeś...?" Nowe pomysły pochodzą z robienia tego w sprawach niebanalnych. Co może pomóc wyjaśnić, dlaczego reakcja ludzi na nowy pomysł jest często pierwszą połową śmiechu: Ha!
[3] To drugie zastrzeżenie jest kluczowe. Jeśli jesteś podekscytowany czymś, co większość autorytetów lekceważy, ale nie możesz podać bardziej precyzyjnego wyjaśnienia niż "oni tego nie rozumieją", to zaczynasz wkraczać na terytorium szarlatanów.
[4] Znalezienie czegoś do pracy to nie tylko kwestia znalezienia dopasowania między obecną wersją siebie a listą znanych problemów. Często będziesz musiał ewoluować razem z problemem. Dlatego czasami tak trudno jest ustalić, nad czym pracować. Przestrzeń poszukiwań jest ogromna. Jest to iloczyn kartezjański wszystkich możliwych rodzajów pracy, zarówno znanych, jak i jeszcze nieodkrytych, oraz wszystkich możliwych przyszłych wersji ciebie.
Nie ma sposobu, aby przeszukać całą tę przestrzeń, więc musisz polegać na heurystykach, aby wygenerować obiecujące ścieżki przez nią i mieć nadzieję, że najlepsze dopasowania będą zgrupowane. Czego nie zawsze będą; różne rodzaje pracy zostały zebrane razem bardziej przez przypadek historii niż przez wewnętrzne podobieństwa między nimi.
[5] Istnieje wiele powodów, dla których ciekawskie osoby częściej wykonują wielkie dzieła, ale jednym z bardziej subtelnych jest to, że rzucając szeroką sieć, mają większą szansę na znalezienie właściwej rzeczy do pracy w pierwszej kolejności.
[6] Może być również niebezpieczne tworzenie rzeczy dla publiczności, którą uważasz za mniej wyrafinowaną niż ty, jeśli powoduje to, że mówisz do niej z wyższością. Można na tym zarobić dużo pieniędzy, jeśli robi się to w wystarczająco cyniczny sposób, ale nie jest to droga do wielkich dzieł. Nie żeby ktoś używający tego m.o. się tym przejmował.
[7] Tę ideę zaczerpnąłem z "A Mathematician's Apology" Hardy'ego, którą polecam każdemu ambitnemu do wykonania wielkich dzieł, w każdej dziedzinie.
[8] Tak jak przeceniamy to, co możemy zrobić w ciągu dnia, i nie doceniamy tego, co możemy zrobić w ciągu kilku lat, tak przeceniamy szkody wyrządzone przez prokrastynację przez jeden dzień i nie doceniamy szkód wyrządzonych przez prokrastynację przez kilka lat.
[9] Zazwyczaj nie można dostać zapłaty za robienie dokładnie tego, czego się chce, zwłaszcza na początku. Są dwie opcje: dostać zapłatę za pracę bliską temu, czego chcesz, i mieć nadzieję, że zbliżysz się do tego, lub dostać zapłatę za robienie czegoś zupełnie innego i robić własne projekty pobocznie. Obie mogą działać, ale obie mają wady: w pierwszym podejściu twoja praca jest domyślnie naruszona, a w drugim musisz walczyć, aby znaleźć czas na jej wykonanie.
[10] Jeśli dobrze ustawisz swoje życie, zapewni ono cykl skupienia-relaksu automatycznie. Idealnym rozwiązaniem jest biuro, w którym pracujesz i do którego chodzisz, a z którego wracasz.
[11] Może istnieć bardzo nierzeczywistych ludzi, którzy wykonują wielkie dzieła bez świadomego wysiłku. Jeśli chcesz rozszerzyć tę zasadę, aby objąć ten przypadek, staje się ona: Nie próbuj być niczym innym niż najlepszy.
[12] Staje się to bardziej skomplikowane w pracy takiej jak aktorstwo, gdzie celem jest przyjęcie fałszywej persony. Ale nawet tutaj można być afektowanym. Być może zasada w takich dziedzinach powinna brzmieć: unikać niezamierzonej afektacji.
[13] Bezpiecznie jest mieć przekonania, które traktujesz jako niepodważalne, jeśli i tylko jeśli są one również niepodważalne. Na przykład, bezpiecznie jest mieć zasadę, że każdy powinien być traktowany równo wobec prawa, ponieważ zdanie z "powinien" nie jest właściwie stwierdzeniem o świecie i dlatego jest trudne do obalenia. A jeśli nie ma dowodów, które mogłyby obalić jedną z twoich zasad, nie może być żadnych faktów, które musiałbyś zignorować, aby ją zachować.
[14] Afektacja jest łatwiejsza do wyleczenia niż nieuczciwość intelektualna. Afektacja jest często wadą młodych, która z czasem zanika, podczas gdy nieuczciwość intelektualna jest bardziej wadą charakteru.
[15] Oczywiście nie musisz pracować w momencie, gdy masz pomysł, ale prawdopodobnie pracowałeś niedawno.
[16] Niektórzy mówią, że substancje psychoaktywne mają podobny efekt. Jestem sceptyczny, ale także prawie całkowicie nieświadomy ich skutków.
[17] Na przykład, możesz poświęcić n-temu najważniejszemu tematowi (m-1)/m^n swojej uwagi, dla pewnego m > 1. Oczywiście nie można tak precyzyjnie rozdzielać uwagi, ale daje to przynajmniej pojęcie o rozsądnym rozkładzie.
[18] Zasady definiujące religię muszą być błędne. W przeciwnym razie każdy mógłby je przyjąć, i nie byłoby niczego, co odróżniałoby wyznawców religii od wszystkich innych.
[19] Dobrym ćwiczeniem może być spisanie listy pytań, nad którymi zastanawiałeś się w młodości. Możesz odkryć, że jesteś teraz w stanie coś z nimi zrobić.
[20] Związek między oryginalnością a niepewnością powoduje dziwne zjawisko: ponieważ ludzie konwencjonalni są bardziej pewni niż ludzie niezależni, mają oni tendencję do przewagi w sporach, mimo że są generalnie głupsi.
Najlepsi nie mają żadnych przekonań, podczas gdy najgorsi są pełni pasywnej intensywności.
[21] Pochodzi od Linusa Paulinga: "Jeśli chcesz mieć dobre pomysły, musisz mieć wiele pomysłów."
[22] Atakowanie projektu jako "zabawki" jest podobne do atakowania stwierdzenia jako "nieodpowiedniego". Oznacza to, że żadna bardziej znacząca krytyka nie może się przyczepić.
[23] Jednym ze sposobów, aby stwierdzić, czy marnujesz czas, jest zapytanie, czy tworzysz, czy konsumujesz. Pisanie gier komputerowych jest mniej prawdopodobne, że będzie stratą czasu niż granie w nie, a granie w gry, w których coś tworzysz, jest mniej prawdopodobne, że będzie stratą czasu niż granie w gry, w których tego nie robisz.
[24] Inną powiązaną zaletą jest to, że jeśli jeszcze niczego publicznie nie powiedziałeś, nie będziesz stronniczy wobec dowodów, które potwierdzają twoje wcześniejsze wnioski. Z wystarczającą uczciwością mógłbyś osiągnąć wieczną młodość w tym względzie, ale niewielu to potrafi. Dla większości ludzi, posiadanie wcześniej opublikowanych opinii ma efekt podobny do ideologii, tylko w ilości 1.
[25] Na początku lat 30. XVII wieku Daniel Mytens namalował portret Henrietty Marii wręczającej wieniec laurowy Karolowi I. Van Dyck namalował następnie własną wersję, aby pokazać, jak znacznie lepszy jest.
[26] Celowo jestem niejasny co do tego, czym jest miejsce. Na dzień dzisiejszy przebywanie w tym samym fizycznym miejscu ma zalety, które trudno powielić, ale to może się zmienić.
[27] Jest to nieprawda, gdy praca, którą muszą wykonać inni ludzie, jest bardzo ograniczona, jak w przypadku SETI@home lub Bitcoin. Możliwe jest rozszerzenie obszaru, w którym jest to nieprawda, poprzez zdefiniowanie podobnie ograniczonych protokołów z większą swobodą działania w węzłach.
[28] Korelacja: Budowanie czegoś, co umożliwia ludziom omijanie pośredników i bezpośrednie angażowanie się ze swoją publicznością, jest prawdopodobnie dobrym pomysłem.
[29] Może być pomocne zawsze spacerowanie lub bieganie tą samą trasą, ponieważ uwalnia to uwagę do myślenia. Tak mi się wydaje, i istnieją pewne historyczne dowody na to.
Dzięki Trevorowi Blackwellowi, Danielowi Gackle, Pam Graham, Tomowi Howardowi, Patrickowi Hsu, Steve'owi Huffmanowi, Jessice Livingston, Henry'emu Lloyd-Bakerowi, Bobowi Metcalfe'owi, Benowi Millerowi, Robertowi Morrisowi, Michaelowi Nielsenowi, Courtenay Pipkin, Jorisowi Poortowi, Mieke Roos, Rajatowi Suri, Harjowi Taggarowi, Garry'emu Tan i mojemu młodszemu synowi za sugestie i przeczytanie wersji roboczych.